Czasami wpadam w paradoks. Jak bardzo lubię któreś zdjęcia, to nie chcę ich pokazywać. Nie dlatego, żebym się ich wstydził, czy tam obawiał krytyki. Jakieś piętnaście lat temu jedna babeczka w trudnym języku angielskim zapytała mnie o moje zdjęcia. PonieważCzytaj dalej
Miesiąc: grudzień 2017
Gośka i Kaśka I
Pomyślałem sobie kiedyś, że chciałbym zrobić sesję aktową, ale nie aktową. Bo akt w samej swojej istocie stał się zupełnie nieczłowieczy. Nie dotyczy konkretnej osoby, ani nawet człowieka. Jest tylko ilustracją większego lub mniejszego fragmentu ciała. Że niby piękno iCzytaj dalej